Atrakcyjną Japonkę charakteryzuje drobna budowa ciała, dziecięcy wygląd oraz krzywe zęby, które są uznawane za urokliwy atut. Współczesna cywilizacja, ze wszystkimi swoimi udogodnieniami sprawia, że człowiekowi stawia się coraz mniej wymagań. Jedzenie jest gotowane, posługujemy się nożem, by pokroić wszystko na mniejsze kawałki. W efekcie nie potrzebujemy dużej szczęki, by wielkimi zębami miażdżyc i rozgryzać jedzenie.
Anatomia głowy Japończyków jest dość niezwykła w porównaniu do mieszkańców zachodu: mają wąskie szczęki – tak bardzo, że ich uzębienie układa się w dwóch rzędach, zamiast w jednym. Dlaczego akurat ten problem dotyka tak bardzo Japończyków?
Zjawisko, które na zachodzie podbiło rynek aparatów korekcyjnych Japończycy polubili i nazwali yaeba, czyli podwójny ząb (szczególnie po obu stronach). Powstaje w wyniku narośnięcia zębów na siebie lub wyrośnięcia dodatkowego. W przypadku kobiet jest to uznawane za urocze i czarujące. Mężczyźni również sobie chwalą swoje krzywe zęby. Młode japonki cieszą się z tej niedoskonałości i pokazują z radością zęby, na których widok, każdy z nas, bez słowa sprzeciwu nałożyłby sobie aparat korekcyjny.

Nawet w świecie japońskich modelek takie wystające, wampirze zęby są pokazywane z dumą, bo gwarantują dziecięcy, a nawet infantylny wygląd, który jest w Japonii uznawany za kawaii (milusi, słodki). Nie dość, że są krzywe, to dodatkowo pokryte czarnymi plamami. Do tego w japońskich pastach nie ma fluoru, bo jest on uważany za szkodliwy. Japońscy dentyści biją na alarm i łapią się za głowy. Mimo największej liczby dentystów przypadających na mieszkańca, Japończycy mają najgorsze zęby na świecie. Nie jest zatem zaskoczeniem fakt, że Japonia przoduje w różnych badaniach dotyczących uzębienia człowieka. Jednakże dla nich samych nic z tego nie wynika.
Okazuje się, że studenci stomatologii po sześciu latach studiów wcale nie muszą zdawać końcowego testu praktycznego. Co więcej nawet końcowy egzamin kwalifikacyjny na dentystę nie uwzględnia testu praktycznego. Teoretycznie można więc trafić na niedoświadczonego, dyplomowanego dentystę i nic dziwnego, że taka wizja funkcjonuje w japońskiej społeczności jako senny koszmar. Czemu Japończycy tak bronią się przed naprawianiem zębów? Otóż leczenie ortodontyczne jest w Japonii bardzo kosztowne (równowartość małego samochodu), ponieważ nie jest ono opłacane z ubezpieczenia.

Z badań przeprowadzonych przez naukowców z Tsurumi Junior College w Jokohamie wynika, że młode japoń
skie kobiety mają coraz słabszy zgryz oraz tracą zęby mądrości. Badania te przeprowadzono na próbie 124 studentek, w wieku od 18 do 20 lat.
Naukowcy stwierdzili, że studentki miały średnio 28,2 zęba (od 24 do 32), ale tylko 6 z nich miało komplet uzębienia. Badacze podkreślają, że człowiek już od niemowlęcia powinien żuć twarde jedzenie, po to aby rozwijać swoje zęby.
A Tobie jak się podobają Japońskie uśmiechy?
loading...
Zobacz też: